Wyruszyliśmy z Pucka we trzech, trzeciego maja. Wyrwaliśmy łódkę, z cała pewnością niegotową, z rozpętanego… Czytaj wpisW drodze do „góry”
Widziałem dzisiaj kapitalny manewr. Malutki stateczek, dwudziesto parometrowy, pomalowany na czarno, z wielkim kominem pochodzącym… Czytaj wpisArktyka